
Czy BVB pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową na długie lata?
Wyczekiwanie wyjątkowych wieczorów Ligi Mistrzów zawsze powinno być w centrum uwagi zarówno profesjonalistów, jak i kibiców. Podczas gdy OSC Lille z pewnością cieszy się na historyczną szansę dotarcia do ćwierćfinału najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie po raz pierwszy w historii klubu, BVB ogarnia niepokój, a czasem nawet strach przed kolejnym gorzkim ciosem. Zasadniczo odmienne nastroje należy wziąć pod uwagę w odniesieniu do typowania Lille vs Dortmund w środowy wieczór
Przynajmniej nie brakuje emocji przed zbliżającym się drugim etapem. Po remisie 1:1 w pierwszym meczu tydzień temu, Francuzi cieszą się teraz przewagą u siebie, ale bukmacherzy z niemiecką licencją nadal widzą Bundesligę co najmniej na równi, a może nawet nieznacznie z przodu. Zasadniczo jednak bardzo trudno jest przewidzieć, która drużyna spotka się z FC Barceloną w ćwierćfinale pomiędzy Lille i Dortmundem
Kibice BVB powinni być jednak podbudowani faktem, że wygrali również swoje dwa ostatnie mecze wyjazdowe w fazie pucharowej Ligi Mistrzów UEFA. W półfinale 23/24 w Paryżu i kilka tygodni temu 3:0 w play-offach ze Sportingiem Lizbona. Ogólnie rzecz biorąc, zespół trenera Niko Kovaca ma przewagę pod względem doświadczenia, a jego młoda kadencja musiałaby zostać oznaczona kolejną wyraźną skazą w przypadku wczesnego wyjścia z gry.
Lille vs Dortmund przewidywania KI
Prognoza AI Lille vs Dortmund podkreśla również, jak wyrównany będzie mecz na Stade Pierre-Mauroy. Odpowiada to prawdopodobieństwu zwycięstwa Borussii wynoszącemu nieco poniżej 40%. Porównując to z prawdopodobieństwami wynikającymi z kursów bukmacherów, można przyjąć, że drużyna Kovaca wygra na wyjeździe. Sztuczna inteligencja wierzy zatem w BVB i ich awans do ćwierćfinału
Lille – statystyki i aktualna forma
Piąte w tabeli francuskiej Ligue 1, OSC Lille na papierze nie wzbudza większego strachu. Jeśli jednak spojrzeć na fazę ligową, „Les Dogues” byli bez wątpienia jedną z najbardziej pozytywnych niespodzianek w najwyższej klasie rozgrywkowej. Drużyna trenera Bruno Génésio pokonała między innymi Real Madryt i Atletico Madryt, wygrała z Juventusem i tylko nieznacznie przegrała z Liverpoolem FC. Siódme miejsce z 16 na 24 możliwe punkty i bezpośredni bilet do rundy 16 to zasłużony wynik.
Lille chce pozostać niepokonane w piątym meczu CL u siebie 24/25
Aby po raz pierwszy w historii klubu znaleźć się w ósemce najlepszych drużyn w Europie, drużyna z północnej Francji będzie polegać przede wszystkim na swojej formie u siebie. Dziesięć z dwunastu możliwych punktów zostało zdobytych w czterech meczach u siebie podczas fazy ligowej. Jedenaście zdobytych bramek, z czego dziewięć w dwóch ostatnich meczach na Stade Pierre Mauroy, również wskazuje na to, że ofensywa skupiona wokół Jonathana Davida zawsze jest w stanie stworzyć okazje do zdobycia bramki i je wykorzystać.
Wspomniany David był zaangażowany w osiem goli w swoich ostatnich ośmiu meczach CL dla Wielkich Duńczyków (sześć goli, dwie asysty), co czyni go wyróżniającym się graczem w ataku LOSC. W NEO.bet można postawić atrakcyjny kurs 2.58 na gola Davida w meczu Lille – Dortmund. Przyjrzeliśmy się bliżej mocnym i słabym stronom dostawcy zakładów w naszym raporcie z doświadczeń NEO.bet.
Wreszcie, interesujące będzie zobaczyć, jakie podejście wybierze zespół Génésio. Tydzień temu w Dortmundzie czerwono-niebiescy mieli już nieco poniżej 60% posiadania piłki. Całkiem możliwe, że podobny wynik osiągną przed własnymi kibicami w środowy wieczór. Niemniej jednak nie należy zapominać, że LOSC również dąży teraz do awansu do ćwierćfinału po wrażeniach z pierwszego etapu i wobec słabej formy BVB. Czy ta „presja” zablokuje lub popchnie młody i stosunkowo niedoświadczony na tym poziomie zespół Lille?
Dortmund – statystyki i aktualna forma
To było niemal przewrotne, że Edin Terzic, były trener Borussii Dortmund, pojawił się na trybunie Bosse na Signal Iduna Park w zeszłe sobotnie popołudnie, aby powitać Rickena, Watzke i spółkę, gdy jego byli podopieczni towarzyszyli do połowy z głośnym gwizdkiem przy 0:1 u siebie z Augsburgiem. Ostatecznie czarno-żółci przegrali z Fuggerstädter po kolejnym fatalnym występie i tym samym nadal kręcą się w szarym środku tabeli.
BVB straciło z oczu swój cel, jakim było zajęcie miejsca w pierwszej czwórce, ich chwilowa hossa została gwałtownie zatrzymana, a teraz grozi im odpadnięcie z Ligi Mistrzów. Dla przypomnienia, wspomniany Edin Terzic sensacyjnie doprowadził Borussię do finału Ligi Mistrzów w zeszłym sezonie i z podobnym zespołem stoczył bardzo dobrą walkę z Realem Madryt w walce o trofeum.
Zwłaszcza w meczach pucharowych drużyna z Zagłębia Ruhry momentami wpadała w szał, imponując stabilnością w defensywie i skutecznością w ataku. Prawie rok później nic z tego nie pozostało. Drużyna Kovaca rozkręca się z meczu na mecz i w środę wieczorem na północy Francji
może w końcu zostać pokonana.
BVB już podciągają się za małe rzeczy…
W kategoriach czysto statystycznych, sam trener daje promyk nadziei. Niko Kovac wciąż pozostaje niepokonany w Lidze Mistrzów jako trener. Niemiecko-chorwacki szkoleniowiec prowadził Bayern i BVB w siedmiu meczach i nie doznał ani jednej porażki (5-2-0). Kolejnym pozytywnym aspektem, który należy podkreślić, jest fakt, że żółto-czarni wielokrotnie w tym sezonie zdołali zaprezentować się dobrze, gdy byli przyparci do muru. W szczególności najwyższa klasa rozgrywkowa służyła jako oaza dobrego samopoczucia przy różnych okazjach, w których byli w stanie zapomnieć o słabych występach w lidze i pokazać się z innej strony.
No i jest jeszcze Serhou Guirassy, który z dziesięcioma bramkami nadal prowadzi w klasyfikacji strzelców najważniejszych rozgrywek klubowych w Europie. Co szczególnie interesujące: Guirassy zdobył co najmniej jednego gola we wszystkich pięciu meczach wyjazdowych w stroju BVB. Sam strzelił cztery razy, a także zapewnił dwie asysty. Ponieważ Guirassy strzela również rzuty karne, a szybcy skrzydłowi Borussii często mogą znaleźć się w pojedynkach 1 na 1 w polu karnym, myślę, że sensowne jest przewidzenie gola Guirassy’ego przed drugim meczem Lille z Dortmundem
Lille – Dortmund bezpośrednie porównanie / wynik H2H
Pierwsze dwa bezpośrednie spotkania pochodzą z sezonu 2001/02 Pucharu UEFA, kiedy BVB dotarło do ćwierćfinału po dwóch remisach dzięki zasadzie bramek na wyjeździe. Do tej pory kluby spotkały się w sumie trzy razy. Wszystkie trzy spotkania zakończyły się remisem. W związku z tym w kursach bukmacherskich Lille vs Dortmund można nawet założyć, że dojdzie do rzutów karnych. Betano oferuje na to kurs 5.90. Jeśli Borussia wygra w rzutach karnych, można zgarnąć nawet dwunastokrotność stawki
Lille – Dortmund typ bukmacherski
Wszystko jest otwarte przed drugim etapem rundy 16 pomiędzy OSC Lille i Borussią Dortmund. Pierwszy etap był już dość wyrównany. Czarno-żółci mieli przewagę w pierwszej połowie, podczas gdy po przerwie przewagę mieli piłkarze z północnej Francji. Ponownie wykluczam wyraźne zwycięstwo którejkolwiek z drużyn w środowy wieczór. Zamiast tego może to być długi wieczór, który nie potrwa 90 czy 120 minut, ale być może nawet dłużej.
W ostatecznym rozrachunku jest to również dla mnie zbyt trudne, aby postawić na drużynę lub poprawnie przewidzieć liczbę bramek. Mój typ na Lille vs Dortmund jest zatem taki, że strzelec bramki BVB Guirassy strzeli co najmniej raz. Kurs 2,55 jest bardzo korzystny, zwłaszcza że napastnik strzelił już cztery gole w pięciu wyjazdowych meczach CL.