Czy galaktyczna strona stoi w obliczu zmierzchu bogów?

Szukając w Internecie terminu „La Remontada”, który w tłumaczeniu na język niemiecki i przełożeniu na sport oznacza coś w rodzaju comebacku lub nadrabiania zaległości, od razu natrafimy na rozmaite artykuły sięgające 2017 roku. Po porażce 4:0 z Paris St. Germain, FC Barcelona wywołała jedną z największych sensacji w historii piłki nożnej w ostatniej szesnastce Ligi Mistrzów, wygrywając drugi mecz 6:1 i awansując do ćwierćfinału.

Real Madryt również potrzebuje „remontady” w środowy wieczór, aby nadal marzyć o obronie tytułu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Szanse na awans Biało-Czerwonych do kolejnej rundy rozkładają się jednak na niekorzyść Realu Madryt i Arsenalu.

The Gunners zasłużenie wygrali pierwszy etap w Londynie 3:0 i tym samym otworzyli sobie drzwi do finału. Więc nawet jeśli przewidywania Realu Madryt dotyczące dwubramkowego zwycięstwa u siebie z Arsenalem w drugim etapie się spełnią, Anglicy i tak zarezerwują sobie miejsce w półfinale. Opierając się jednak na ostatnich wrażeniach, należy zadać pytanie, czy madridistas nadal są kolosalnie przeceniani. Na tle dodatkowych bocznych batalii, które się pojawiły, szanse na wyeliminowanie najbardziej utytułowanego klubu piłkarskiego świata rzadko kiedy były większe

Dostawcy zakładów z Paysafecard są podobnego zdania i przed drugim meczem Realu Madryt z Arsenalem oferują maksymalny kurs 1.15 na to, że wicemistrzowie Premier League utrzymają komfortową przewagę i awansują do półfinału. Z kolei na rynku trójstronnym faworytem wyraźnie jest drużyna trenera Carlo Ancelottiego, który przystąpi do tego pojedynku z założonymi rękami i najprawdopodobniej najpóźniej latem będzie musiał opuścić stanowisko w stolicy Hiszpanii.

Real Madryt vs Arsenal przewidywania AI

Jeśli zapytasz sztuczną inteligencję o głównych faworytów CL, superkomputer bazy zakładów „BETSiE” wypluje Paris St. Germain. Jednak Arsenal FC czai się tuż za nimi, z 28,4% prawdopodobieństwem zdobycia trofeum po raz pierwszy według sztucznej inteligencji.

„BETSiE” uważa również, że angielski klub nie jest bez szans w drugim etapie na Estadio Santiago Bernabéu. Podczas gdy prawdopodobieństwo zwycięstwa gospodarzy wynosi 47,5%, remis i zwycięstwo Arsenalu na wyjeździe są nawet łączone na poziomie 52,5%. Ponieważ Merkur Bets oferuje za to mocny kurs 2.11, przewidywanie Real Madryt vs Arsenal AI na podwójną szansę X2 niesie ze sobą niezwykle atrakcyjną wartość

Real Madryt – statystyki i aktualna forma

Co się dzieje z Realem Madryt? To pytanie jest często zadawane w ostatnich dniach i tygodniach i odnosi się do faktu, że piłkarska magia najbardziej utytułowanego klubu piłkarskiego w Europie w ciągu ostatnich kilku dekad wyparowała. Chociaż zeszłoroczni zwycięzcy CL dodali kolejną supergwiazdę w postaci Kyliana Mbappé, obecnie nic nie wskazuje na to, że Hiszpanie będą w stanie obronić swój tytuł.

Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest fakt, że większość ich kluczowych zawodników nie jest w najlepszej formie, a absencje spowodowane kontuzjami wielokrotnie utrudniają im odniesienie sukcesu. Do tego dochodzą gorące dyskusje na temat polaryzujących się osobowości Viniciusa Jr. i trenera Carlo Ancelottiego, którego przyszłość z „Blancos” stoi nie tylko pod znakiem zapytania. Co gorsza, Kylian Mbappé popełnił w weekend poważny błąd, kopiąc przeciwnika w łydkę podczas wąskiego zwycięstwa 1:0 z kandydatami do spadku Alaves i słusznie został odesłany z czerwoną kartką

Obronie Realu Madryt brakuje królewskich cech

Ponieważ nie można zaprzeczyć pewnemu kacowi, a Madrytczycy zostali nawet dobrze obsłużeni wynikiem 0:3 w stolicy Anglii tydzień temu dzięki znakomitym ratunkom Thibaut Courtois, jestem nieco zaskoczony, że kursy bukmacherskie wynoszące zaledwie 1,68 są oferowane na zwycięstwo gospodarzy przed drugim etapem między Realem Madryt a Arsenalem w środę wieczorem.

Chociaż nigdy nie należy spisywać na straty gospodarzy, którzy od lat znajdują niemal mistyczne sposoby na wygrywanie meczów piłki nożnej, w moich oczach kurs na podwójną szansę X2 ma znacznie większą wartość

Chwiejna obrona okazuje się szczególnie problematyczna na tym etapie sezonu. Patrząc na ostatnie dziesięć meczów, Biało-Czerwoni tylko raz zachowali czyste konto. Przed wspomnianym 1:0 w Alaves, stracili jedenaście (!) bramek w czterech meczach, w tym trzy w pierwszym etapie, dwie w domowej porażce z Valencią i cztery w półfinałowym drugim etapie Copa del Rey u siebie z Realem Sociedad.

Myślę, że jest mało prawdopodobne, aby drużyna zajmująca obecnie drugie miejsce w La Liga była w stanie wygrać z The Gunners. Zamiast tego można sobie wyobrazić, że angielska strona wykorzysta przestrzeń stworzoną przez Real, który gra do przodu i być może nawet obejmie prowadzenie 1-0. Najpóźniej wtedy marzenie o 16. triumfie w najwyższej klasie rozgrywkowej prawdopodobnie dobiegnie końca. Jednocześnie byłby to dopiero drugi przypadek wyeliminowania gwiazdorskiego zespołu z Madrytu w 16. fazie pucharowej CL u siebie od 2016 roku

Arsenal – statystyki i aktualna forma

Arsenal Football Club ma za sobą znakomity sezon w Lidze Mistrzów. The Gunners zaimponowali już w fazie grupowej sześcioma zwycięstwami, jednym remisem i tylko jedną porażką. W 16. rundzie drużyna trenera Mikela Artety ostatecznie nie dała szans PSV Eindhoven. Po dziesięciu meczach CL Arsenal strzelił 28 goli i stracił zaledwie sześć. Zarówno średnia wartość xG (2,55), jak i xGA (0,55) oznaczają drugie miejsce w rankingu Premier Class! Londyńczycy całkiem słusznie stali się więc pretendentem do tytułu

Arsenal ma wszystko, czego potrzebuje, by po raz drugi pokonać Real

Było to również widoczne w pierwszym etapie, kiedy to The Gunners stworzyli szereg szans, a mimo to pozostali bardzo solidni w defensywie. Ostatecznie to dwa niezwykłe rzuty wolne Declana Rice’a i celny strzał Mikela Merino przypieczętowały zwycięstwo 3:0.

Jeśli drużyna Artety będzie w stanie wykorzystać swój skoncentrowany występ u siebie w środowy wieczór, można przewidzieć, że Real Madryt i Arsenal wygrają na wyjeździe. Za handicap azjatycki (0 AHC), który gwarantuje zwrot stawki w przypadku remisu, w Bet365 znajdziemy mocne 3,55.

Faktem jest, że pozycja wyjściowa naturalnie przemawia na korzyść angielskiej drużyny. Wicemistrzowie PL tradycyjnie mają dobrą obronę, która dzięki swojej fizyczności może poradzić sobie z szybkimi zawodnikami w ataku Realu. Zwłaszcza gdy Saliba, Lewis-Skelly, Timber i spółka mogą stanąć nieco głębiej i otworzyć za sobą trochę miejsca. Z przodu Saka, dyrygent Odegaard i Martinelli i tak mają jakość, by wykańczać kontrataki. W środku pola gracze tacy jak Rice i Partey są fizycznie lepsi od swoich odpowiedników w białych strojach.

Odpowiednie zestawienie w połączeniu z wygodną poduszką z tyłu sprawia, że misja jest absolutnie wykonalna dla rzekomych słabszych. Ostatecznie nie zdziwiłbym się, gdyby Arsenal opuścił boisko zwycięski po raz czwarty z rzędu poza domem po zdobyciu 14 bramek w ostatnich trzech meczach CL. Na rynku trójstronnym kursy do 5.00 można nawet zagrać w aplikacji Bet365 przed starciem Realu Madryt z Arsenalem.

Real Madryt – Arsenal wyniki bezpośrednie / H2H

Niewiele drużyn klubowych w Europie może pochwalić się tym, że nigdy nie przegrało meczu z Realem Madryt. Arsenal Football Club jest jednak jedną z nich. W trzech spotkaniach w Pucharze Europy The Gunners wygrali dwa i zremisowali jedno. Również interesujące: Londyńczycy nie stracili gola we wszystkich trzech spotkaniach. Żaden inny klub nie zdołał wygrać czterech kolejnych meczów CL, w tym z czystym kontem, przeciwko najlepszemu klubowi ze stolicy Hiszpanii.

Real Madryt – Arsenal typ bukmacherski

53 razy Real Madryt mierzył się z angielskimi klubami w Lidze Mistrzów i Pucharze Europy. Tylko dwa razy „Los Blancos” wygrali różnicą większą niż trzy gole, ostatni raz w sezonie 2010/11 w ćwierćfinale z Tottenhamem (4-0). Po porażce 3:0 u siebie tydzień temu, w środowy wieczór będą potrzebowali kolejnego zwycięstwa różnicą co najmniej trzech bramek. Jednak ani ich obecna forma, ani przeciwnicy, którzy są w najlepszej możliwej pozycji pod względem meczów, nie będą zachętą dla strony galaktycznej, której nigdy nie należy lekceważyć

Uważam jednak, że zmierzch bogów zbliża się nieuchronnie w tym ćwierćfinałowym drugim etapie, a podopieczni Ancelottiego, którzy ostatnio nie radzili sobie najlepiej, po raz kolejny pokażą swoje ograniczenia w pewnym stopniu. Mój typ bukmacherski Real Madryt vs Arsenal jest więc taki, że to Anglicy strzelą pierwszego gola w meczu na Estadio Santiago Bernabéu